Theloderma asperum

Ogólne informacje

Theloderma asperum jest niewielką żabą z rodziny nogolotkowatych (Rhacophoridae), osiągającą około 25-35 mm długości ciała (SVL). Zalicza się do tak zwanego „Theloderma asperum complex” obejmującego wiele podobnych do siebie gatunków, stanowiących znaczną część rodziny Theloderma. Od pozostałych gatunków w obrębie tej grupy można rozróżnić ją po drobnych różnicach w wyglądzie zewnętrznym.

Stosunkowo rzadko znaleźć ją można w hodowlach hobbystycznych, jednak z uwagi na dość niskie wymagania oraz łatwość w rozmnażaniu ma duży potencjał, aby ten stan zmienić. Samiec posiada cichy, nienatarczywy głos przypominający ptasi świergot.

Przestraszona, T. asperum potrafi odwrócić się do góry brzuchem i udawać martwą, co przypomina tzw. odruch kumaka obecny u przedstawicieli rodzaju Bombina. Osobiście obserwowałem to tylko raz, natomiast jest to odruch wspominany przez innych hodowców oraz niektórych badaczy.

Hodowla

Tak jak wcześniej wspominałem, T. asperum nie sprawia problemów w hodowli. Dorosłe osobniki chętnie przyjmują pokarm w postaci żywych karaczanów lub świerszczy odpowiedniej wielkości, osobiście nie sugerowałbym karmienia muszkami owocowymi (Drosophila sp.) z uwagi na ich niewielki rozmiar i niewielkie wartości odżywcze w przypadku ubogich pożywek sprzedawanych na rynku. Ważnym jest, aby nasze płazy miały stały dostęp do pokarmu a w ich diecie nie brakowało żadnych mikro ani makroelementów, ponieważ żaby te posiadają tendencję do nieustannego rozmnażania, co sprawia, że są podatne na wycieńczenie przy niewłaściwej diecie. W swojej hodowli (posiadając w jednym zbiorniku 5 par) co tydzień wyławiam kijanki i obserwuję złożenie kolejnego skrzeku.

Suplementacja wapnia (Calcium), najlepiej z witaminą D3, jako, że żaby te preferują przebywanie w cieniu podczas dnia (stąd bezcelowe jest używanie lamp UV) jest wysoce wskazana – tak jak już wspominałem, w większości przypadków płazy rozmnażające się z dużą częstotliwością są podatne na niedobory. W przypadku podawania pokarmu odpowiednio karmionego nie jest koniecznym podawanie dodatkowych witamin, w przypadku komercyjnie hodowanych owadów można sporadycznie (co kilka karmień) podawać multiwitaminy takie jak preparaty dla płazów firm Repashy czy Arcadia. Dorosłe osobniki karmić należy od jednego do trzech razy w tygodniu w zależności od tego, jak dużo pokarmu zostanie każdorazowo podane.

W ciągu całego roku temperatura nie musi się znacząco zmieniać, zarówno w mojej hodowli jak i u hodowczyni od której zakupiłem swoje dorosłe przez cały rok panuje temperatura pokojowa (22-26 stopni), najlepiej, aby temperatura nie przekraczała zakresu 18-28 stopni, chociaż niewielkie przekroczenie tych wartości nie jest groźne.

W mojej hodowli osobniki tego gatunku zamieszkują terrarium 40x40x50 cm (długość x szerokość x wysokość) z dnem zalanym 5-10 cm wody oraz przeciętymi na pół tubami korkowymi opartymi o ścianki i siebie nawzajem tak, aby tworzyć dodatkowe kryjówki. Woda jest wymieniana raz do trzech razy w tygodniu, z reguły wtedy też wyjmuję kijanki ze zbiornika.

Rozmnażanie

Dorosłe osobniki rozmnażają się bez dodatkowej stymulacji. Samica składa jednorazowo kilka do kilkunastu ziarenek skrzeku przylepionych do wystroju nad wodą, z których po około 7-10 dniach wykluwają się stosunkowo duże i „ładnie uformowane” kijanki. Kijanki są mięsożerne, w mojej hodowli przyjmują pokarm wyłącznie pod postacią rozmrożonych kawałków gotowanej ryby, woda posiada około 24-26 stopni i jest podmieniana raz dziennie, czasami częściej (jeśli woda jest zbyt zanieczyszczona). Nie zaobserwowałem problemów w rozwoju u małych kijanek utrzymywanych w jednym zbiorniku z wielokrotnie większym, starszym rodzeństwem. Rodzeństwo owo nie poluje również na mniejsze osobniki mimo swojej mięsnej diety.

W wieku około 2-3 tygodni pojawiają się tylne kończyny, a ok. 2 tygodnie później przednie. Wtedy też osobnik jest gotowy do wyjścia na ląd. Młode najlepiej utrzymywać w zbiorniku urządzonym tak, jak u dorosłych, jednak powinny mieć stały dostęp do pokarmu. Zarówno kijanki jak i małe żabki mogą przebywać w zbiorniku z dorosłymi, które raczej ich nie upolują – pokarm dla kijanek zanieczyszcza jednak wodę, a częste podmiany mogą stresować dorosłe żaby. Dorosłe żaby mogą też stanowić zbyt poważną konkurencję pokarmową dla młodych. Dodatkowo, wyjmując kijanki/przeoczone żabki od dorosłych można łatwiej kontrolować populację, która, pozostawiona sama sobie doprowadzić może do stworzenia zbyt dużej kolonii.

Informacje w powyższym artykule pochodzą z własnych doświadczeń z opisanym gatunkiem oraz z rozsypanych w licznych artykułach informacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *